Kilka refleksji o współczesnej numizmatyce

W numizmatyce okresy zastoju przeplatają się z momentami przyspieszenia. Z wielkim przyspieszeniem mieliśmy do czynienia pod koniec XIX i na początku XX wieku, kiedy to, jakby znikąd, pojawiła się grupa wybitnych numizmatyków (uczonych – erudytów), których ustalenia są w dużym stopniu aktualne do dziś. Lektura Wiadomości Numizmatyczno-Archeologicznych z przełomu XIX i XX wieku to prawdziwa uczta.

Z wielkim przyspieszeniem mieliśmy również do czynienia przez ostatnie 30 lat. Przyczyny są dość oczywiste:

  • Działalność pasjonatów z wykrywaczami metali, którzy do niedawna mogli legalnie oddawać się swojej pasji oddając przy okazji wielką przysługę numizmatyce
  • Upowszechnienie Internetu w kontekście możliwości komunikacji międzyludzkiej i wymiany doświadczeń
  • Upowszechnienie Internetu i rozwój technologii komputerowych w kontekście dostępu do informacji oraz ich przetwarzania

W numizmatyce dzieje się naprawdę dużo ważnych rzeczy. Jest czymś niesamowitym móc w tym aktywnie uczestniczyć.

Ożywienie, o którym mowa przejawia się m.in. licznymi publikacjami. Wśród nich królują katalogi. W ciągu ostatnich kilku lat powstały prace, które w znacznym stopniu zakwestionowały albo znacząco wzbogaciły dotychczasowe ustalenia. O książce C. Wolskiego mówiłem dwa lata temu na wykładzie z cyklu „W numizmatyce widzisz tyle, ile wiesz” (od 27 minuty):

https://www.youtube.com/watch?v=C5VAhM1knk4&feature=youtu.be&fbclid=IwAR3RGKCBPL55Mf1LNL_qVSBwKZG8pj-KgkhYUzG5HSVz1lwVfIwM3SdRGok

Od publikacji C. Wolskiego minęły już 4 lata (jak ten czas leci). W tym okresie pojawiło się kilka kolejnych wartościowych katalogów, w tym m.in.:

  • A. Góreckiego: Półtoraki Wazów
  • J. Chałupskiego: Miedziane monety koronne Augusta III
  • S. Pawlikowskiego i W. Borowskiego: Półgrosze koronne Władysława II Jagiełły 1394-1414
  • P. Anuszczyka: Tymfy i orty Augusta III Sasa 1752-1756
  • Ł. Gorzkowskiego: Szczegółowy katalog groszy SAP (3 tomy).

Wszystkie te prace mają kilka wspólnych cech:

  • Prezentują one świeże podejście do zagadnienia. Nie lekceważąc ustaleń klasyków i autorytetów, autorzy podążają własną drogą.
  • Wymienione prace charakteryzuje zawężenie tematu. To już nie są typowe dla ubiegłego wieku katalogi „o wszystkim” takie jak np. seria KAW-owska albo katalogi E. Kopickiego. Wymienione przeze mnie tytuły to specjalistyczne katalogi pisane przez znawców opracowywanych zagadnień, którzy „wgryźli się” w dany temat naprawdę głęboko.
  • Wśród autorów najbardziej wartościowych publikacji zdecydowaną przewagę nad patentowanymi uczonymi (których wkład do numizmatyki jest częścią ich pracy zawodowej) mają pasjonaci-amatorzy (których życie zawodowe toczy się zupełnie innymi torami). Mam na myśli przewagę zarówno ilościową, jak i jakościową.

***

Za kilka miesięcy w sprzedaży pojawi się kolejny, naprawdę dobry  katalog – „Katalog szelągów ryskich Zygmunta III Wazy” 😉

 

2 przemyślenia nt. „Kilka refleksji o współczesnej numizmatyce

  1. W zasadzie palme pierszeństwa przejmuja stopniowo pasjonaci i jest to naturalny proces i idący w bardzo dobrym kierunku. Naukowcy związani zawodowo z numizmatyką są bardziej zainteresowani produkcją punktów warunkująca ich być albo nie być w instytucjach naukowych. Czas na pasjonatów 🙂 Takich jak Ty !!

Skomentuj dariusz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *