Kilka lat temu zamieściłem na blogu wpis, w którym tak m.in. uzasadniałem atrakcyjność szelągów:
„Jest jeszcze jeden powód – nie najmniej ważny – aby zbierać szelągi: są one często lekceważone. Daje to świadomym kolekcjonerom znacznie większe niż w przypadku innych nominałów możliwości łowienia perełek. Czy wyobrażacie sobie Państwo, że można by kupić dukata, talara, albo nawet trojaka o szacunkowej rzadkości R8 za dwie paczki papierosów. Trudno to sobie wyobrazić”.
Wpis ten był zainspirowany niezwykłym zakupem. Udało mi się bowiem kupić za symboliczne „dwie paczki papierosów” rzadkiego szeląga ryskiego roku 1597 z błędnym zapisem daty „1587”. Dzisiejszy wpis powstał również jako reakcja na zaskakujący zakup. Otóż kilka tygodni temu nabyłem za 18 zł widoczną niżej monetę.
Jest to szeląg ryski Zygmunta III Wazy z roku 1613. Stan zachowania monety wbrew pozorom jest bardzo dobry. Na większości powierzchni zachował się połysk menniczy.
Wiem, że szeląg nie wygląda pięknie. Taka była jednak specyfika emisji ryskich w latach 1609-1614. W tym okresie historii mennicy w Rydze szelągi charakteryzowały się wyjątkowo nieefektowną prezencją. Niechlujstwo występowało zarówno na etapie wykonania stempli menniczych, jak i podczas procesu tłoczenia monety. Tuż po wyjściu z mennicy szelągi ryskie wyglądały wyjątkowo nieatrakcyjnie. Przypominały raczej ogryzki niż monety zawierające szlachetny kruszec. Tak więc biorąc pod uwagę standardy z lat 1609-1614 omawiana moneta jest całkiem ładna, a poza tym w pełni czytelna.
Nie bez powodu zawracam Państwu głowę ładnym szelągiem ryskim, który wygląda jakby był brzydki 😉 Chodzi tu bowiem o monetę wielkiej rzadkości. Jakie elementy o tym decydują? Po kolei.
Monogram królewski
Pod panowaniem naszego Zygmunta III mennica ryska działała przez 33 lata. W tym okresie na szelągach umieszczano dwa typy monogramu królewskiego.
Monogram króla Zygmunta III Wazy: typ I i typ II
Znacznie częściej występował typ I. W poszczególnych latach rozkładało się to następująco:
- 1588-1604 – Typ I
- 1605 – Typ I i II
- 1606-1607 – Typ I
- 1609-1610 – Typ I i II
- 1611 – Typ I
- 1612-1613 – Typ I i II
- 1614-1621 – Typ I
W zasadzie wszystkie szelągi z monogramem typu II są rzadkie albo bardzo rzadkie. Omawiana dziś moneta posiada oczywiście monogram typu II.
Tarcza herbowa
Na rewersie szelągów ryskich Zygmunta III Wazy umieszczano mały herb Rygi. W ciągu 33 lat wystąpiło dziewięć typów tarczy herbowej.
Tarcza herbowa Rygi: typ 1 (1588-1604), typ 2 (1605-1607, 1613, 1614), typ 3 (1605, 1609-1615)
typ 4 (1610), typ 5 (1613), typ 6 (1615-1619)
typ 7 (1619), typ 8 (1620), typ 9 (1620-1621)
Trzy spośród nich były umieszczane na szelągach sporadycznie. Na tyle rzadko, że nie zwrócił na nie uwagi G. Haljak, autor słynnego katalogu. Mowa o tarczach herbowych 4, 5 oraz 7. Nie muszę chyba dodawać, że tytułowa moneta posiada jedną z tych rzadszych tarcz herbowych – 5. Była ona umieszczana na szelągach tylko w roku 1613.
Rocznik 1613
Spośród wszystkich roczników szelągów ryskich ZIIIW 1613 jest pod wieloma względami wyjątkowy. Ma np. rekordową liczbę odmian. W katalogu opisałem ich 16 (i już wiem, że nie do wszystkich udało mi się dotrzeć). Jest też rekordowy pod innym względem. Spośród 16 odmian 9 przyznałem najwyższy stopień rzadkości – RRRR. Wśród nich są m.in. takie rarytasy:
- Dwie odmiany ze Snopkiem zamiast liszki na rewersie (jedna z monogramem typu I, druga – typu II)
- Odmiana ze Snopkiem zamiast liszki i dodatkowo z herbem Rygi obróconym o 180 stopni
- Odmiana z tarczą herbową typu 2
- Trzy odmiany z błędami w napisach otokowych
- No i w końcu dwie odmiany z monogramem typu II i tarczą herbową typu 5. Jedna z nich to właśnie mój tytułowy nabytek. W katalogu odmiana ta została umieszczona pod numerem 1613-II-1-a
http://numizmatyka-lublin.pl/1755,pl_d.-marzeta-katalog-szelagow-ryskich-zygmunta-iii-wazy.html