Szelągi Jana II Kazimierza – ordynacje mennicze

Dzisiejszy króciutki wpis stanowi uzupełnienie zestawienia herbów i znaków menniczych, które umieściłem na blogu dwa dni temu.

Widoczne poniżej tabelki prezentujące postanowienia poszczególnych ordynacji menniczych pochodzą z książki Z. Żabińskiego: Systemy pieniężne na ziemiach polskich, Wrocław 1981.

***

W drugim roku panowania Jana Kazimierza – 16 maja 1650 roku – weszła w życie ordynacja, na mocy której po raz pierwszy w historii polskiego mennictwa pojawiły się szelągi z czystej miedzi. Średnio miały one ważyć 2,623 g. Ich wartość liczona w groszach wynosiła ¼. Produkcja szerokich szelągów miedzianych okazała się nieopłacalna i w tym samym roku została zaniechana.

(Z. Żabiński, s. 126)

W roku 1652 uchwalono ordynację określającą emisję szelągów litewskich. Miały to być szelągi bilonowe.

(Z. Żabiński, s. 126)

W roku 1657 Gdańsk rozpoczął emisję szelągów miejskich (roczniki 1657 i 1658). Były one nieco cięższe od szelągów litewskich, miały jednak niższą próbę i zawierały mniej czystego srebra. Poniższe zestawienie dotyczy szelągów obiegowych, nie zaś próbnych (okazowych), których stopa mennicza nie jest znana.

(Z. Żabiński, s. 127)

Podstawę prawną określającą wagę boratynek – małych miedzianych szelągów koronnych i litewskich bitych wg pomysłu Tytusa Liwiusza Boratiniego – stanowiła ordynacja mennicza z 7 lipca 1659 roku. Miały one przymusowy kurs 1/3 grosza. Zgodnie z założeniami ich średnia waga powinna wynosić 1,346 g.

(Z. Żabiński, s. 127)

Miasta pruskie – Gdańsk, Toruń i Elbląg – nie chciały przyjmować miedzianych szelągów bitych wg pomysłu T. L. Boratiniego i zakazały u siebie ich obiegu. Idąc za przykładem Gdańska, Toruń (1665) i Elbląg  (1666) uruchomiły masową produkcję własnych szelągów bilonowych. Były one jednak znacząco gorsze od szelągów gdańskich, zawierały bowiem zaledwie 0,054 g czystego srebra.

(Z. Żabiński, s. 127)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *