Kilka lat temu podjąłem decyzję o sprzedaży zbioru szelągów. O powodach tej decyzji opowiadałem w „studiu filmowym” Mateusza Wójcickiego:
https://www.youtube.com/watch?v=TuHX4kV7Mm0
Szelągi przestałem zbierać, ale – jak powszechnie wiadomo – liczba nałogów musi się zgadzać. Jeśli nie szelągi, to co? Zacząłem rozglądać się w różnych kierunkach. Ciągnęło mnie zwłaszcza w stronę
starożytnego Rzymu i Bizancjum. Ostatecznie postanowiłem zawęzić powstający zbiorek do monet późnego Rzymu: od Dioklecjana do Anastazjusza I. Co kryje się za tak zdefiniowanymi ramami kolekcji? Kryją się za nimi dwie wielkie reformy monetarne wybitnych cesarzy rzymskich. Dzisiejszy wpis stanowi próbę ich przybliżenia.
Reforma Dioklecjana (293/294-296)[i]
Głęboki kryzys monetarny drugiej połowy III wieku przejawiał się przede wszystkim obniżeniem wartości pieniądza. Wynikało to z faktu iż zawartość srebra w antoninianach, stanowiących podstawowy nominał tego okresu, była systematycznie zmniejszana. Dioklecjan przejął władzę w państwie w roku 284. Dziesięć lat później rozpoczął wielką reformę monetarną.
Podstawą nowego systemu pieniężnego stał się aureus – złota moneta o wadze ok. 5,3 g. Wartości jednego aureusa odpowiadało 20 argenteusów[ii]. Były to srebrne monety bite z dobrego kruszcu. Nie przetrwały one próby czasu. Ich emisja została wstrzymana jeszcze za życia Dioklecjana.
Aureus, Dioklecjan, fot. WCN
Innym nowym nominałem wprowadzonym w wyniku reformy był follis – okazała brązowa moneta o wadze ok. 10 g, z domieszką 5% srebra. Pięć follisów odpowiadało wartości jednego argenteusa.
Follis Dioklecjan, Lugdunum (dziś Lyon)
Bezpośrednim następcą zdewaluowanego antoniniana – monety o charakterystycznym wizerunku władcy w koronie promienistej – stał się radiat (radiate), który prawdopodobnie nie zawierał już srebra. (Przy okazji wypada wspomnieć, że rozróżnienie między antoninianem a radiatem jest późniejsze). Początkowo wartości follisa odpowiadało 5 radiatów. Emisji radiatów – podobnie jak argenteusów – zaprzestano jeszcze za życia Dioklecjana.
Radiat, Galeriusz, Heraklea
Podstawowy wymiar reformy Dioklecjana stanowiło więc wprowadzenie nowych nominałów (tak na marginesie ich nazwy są późniejsze) oraz określenie ich wzajemnych relacji. Drugim elementem reformy była unifikacja systemu pieniężnego w państwie rzymskim. Zaprzestano emisji pieniądza lokalnego w prowincjach wschodnich i w Egipcie. Utworzono także sieć mennic powiązanych z nowym podziałem administracyjnym cesarstwa na diecezje. W większości diecezji uruchomiono jedną lub dwie mennice bijące nowy pieniądz według ujednoliconych standardów.
Trzeci element reformy to ikonografia monet zawierająca akcenty propagandowe reklamujące nowe formy organizacji państwa rzymskiego (tetrarchia). Doskonały przykład stanowi tu argenteus z wizerunkiem czterech tetrarchów (Dioklecjan, Maksymian, Galeriusz i Konstancjusz) składających ofiarę na ołtarzu przed bramą obozu wojskowego. Jest to wyraźna deklaracja siły, jedności politycznej oraz równości władców.
Argenteus, Konstancjusz I, Rzym
Zdaniem B. Awianowicza, również zmiana stylistyki portretów cesarskich miała wymiar propagandowy: „O nowej koncepcji państwa, którego wyrazicielem stał się sam cesarz, świadczą natomiast umieszczone na awersach portrety panujących. Przedstawienie cech indywidualnych staje się drugorzędne. Statyczny, linearno-kubistyczny modelunek portretu ma odtąd podkreślać przede wszystkim ideę potęgi władcy, zaś wzajemne podobieństwo – ideę jedności politycznej”[iii].
Follis, Maksymian, Kartagina
Reforma Anastazjusza I (498)[iv]
W ciągu IV stulecia kolejni cesarze kontynuowali emisję brązowych follisów. Z biegiem czasu stawały się one jednak coraz mniejsze. Mimo wprowadzanych od czasu do czasu cząstkowych reform, proces ich dewaluacji postępował. Na przełomie IV i V wieku follisy zostały zredukowane do malutkich brązowych monet o wadze ok. 1, 13 g. W literaturze są one określane jako nummusy lub minimusy. W ciągu V stulecia ich waga zmniejszyła się do ok. 0,2 g. W tym właśnie okresie upowszechnił się zwyczaj używania zapieczętowanych worków z określoną liczbą brązowych monet, których wartość odpowiadała pełnowartościowym monetom złotym lub srebrnym. Rzecz jasna, wraz z rosnącą inflacją liczba brązowych monet w woreczku rosła. Woreczki takie nazywano … „follisami”. W późniejszym okresie zaczęto tak określać brązowe monety późnego cesarstwa rzymskiego (a potem bizantyńskiego).
Nummus Marcjan (450-457), Kyzikos, 10,5-11,5 mm; 1,16 g
Anastazjusz I objął rządy cesarskie w roku 491. W pierwszych latach panowania, podobnie jak jego poprzednicy, bił on nummusy o średnicy ok. 5 mm i wadze ok. 0,2 g. Po kilku latach, w roku 498, we współpracy z Janem z Paflagonii, który sprawował urząd comesa sacrarum largitionum, cesarz zdecydował się przeprowadzić wielką reformę monetarną, która – mimo że dotyczyła tylko monety brązowej – jest uznawana za cezurę oddzielającą mennictwo starożytnego Rzymu od mennictwa cesarstwa bizantyńskiego. Podstawę reformy Anastazjusza I stanowiła emisja czterech nowych nominałów:
- follis, odpowiadał wartości 40 nummusów, ważył (teoretycznie) 9,10 g i był oznaczony na rewersie literą M (greckie oznaczenie liczby 40)
- półfollis; 20 nummusów, litera K
- dekanummium; 10 nummusów; litera I
- pentanummium (nominał wprowadzony w roku 512); 5 nummusów; litera E
Pentanummium Anastazjusz I, Kosntantynopol, 12-13 mm; 1,91 g
Podstawową jednostką obrachunkową był, jak widzimy nummus. Reforma polegała więc na zamianie malutkich i nieporęcznych brązów ich wielokrotnościami – okazałymi monetami, posiadającymi czytelne znaki wartości, których ciężar czuło się w ręku. Posługiwanie się w handlu monetami wprowadzonymi przez Anastazjusza I sprawiało z pewnością przyjemność, co można odczuć również dziś biorąc do ręki follisa wprowadzonego w wyniku reformy 498 roku.
Reforma Anastazjusza I posiadała jeszcze jeden wymiar – odniesienie nowych nominałów do monety złotej. W roku 498 przyjęto, że relacja złota do brązu wynosi 1 : 720.
Solidus Anastazjusz I, Konstantynopol, fot. Wójcicki PDA
W konsekwencji, 1 solidus wart był 360 follisów, 720 półfollisów (których teoretyczna waga wynosiła dokładnie tyle samo co waga solidów – 4,54 g), 1440 dekanumiów i 2880 pentanumiów. Kurs ten nie odpowiadał jednak realnemu stosunkowi wartości złota do brązu, który w tym okresie wynosił 1 : 1440. Dopiero w roku 512 kurs ten urealniono zwiększając dwukrotnie wagę monet brązowych.
Follis Anastazjusz I, Konstantynopol, 32,5-34 mm; 18,98 g
__________________________________________________________________
[i] B. B. Awianowicz: Język łaciński z elementami epigrafiki i numizmatyki rzymskiej, Toruń 2007, s. 113-114
[ii] W literaturze przedmiotu istnieją rozbieżności w kwestii relacji między aureusem a argenteusem. Np. Sear (1988) określił tę relację na 1 : 24. W powyższym wpisie przyjąłem ustalenia C.G.J. Pannekeet (Diocletians monetary reform 2013) https://www.academia.edu/4924835/Diocletians_monetary_reform
[iii] B. B. Awianowicz: op. cit., s. 114
[iv] M. Salamon: Mennictwo bizantyńskie, Kraków 1987, s. 71-75, 104-107