Trochę nam się wydawanie książki „Szelągi Zygmunta III Wazy” przeciąga w czasie, ale to dobrze. Wszystkie wprowadzane w ostatniej chwili zmiany są na plus. No jak można np. nie umieścić na okładce szeląga wylicytowanego ostatnio na aukcji GNDM, którego posiada oprócz mnie jedynie Muzeum Narodowe w Poznaniu (a i to wcale nie jest pewne) – por. Kop. 1995 poz. 617.
Szeląg koronny Zygmunt Waza, Olkusz 1592 (Lewart-Lewart)
Inny przykład: do książki został dodatkowo włączony tekst na temat unikalnego szeląga „solidvs-solidvs 2”, o którym niedawno była mowa na blogu.
Mimo tych wszystkich zmian, książka pojawi się w sprzedaży już niedługo. Będzie to luksusowe wydanie. Wiadomo już jak będzie wyglądała okładka (twarda oczywiście).
Książka liczy 168 stron, a jej cena to 97 zł.
Poniżej fragment „Wstępu” i spis treści.
(…)
Bardzo się starałem aby książka, „Szelągi Zygmunta III Wazy” odzwierciedlała wspomnianą wyżej różnorodność. Zarówno jeśli chodzi o formę, jak i o treść. Jedno z moich podstawowych założeń przy pisaniu książki było następujące: „czytanie ma być przyjemnością, a nie przedzieraniem się przez hermetyczny język numizmatyki”. W konsekwencji dominuje tu felietonowa forma artykułów, w których język jest prosty, a treść łatwa w odbiorze. Teksty dłuższe przeplatane są krótkimi tworząc różnorodną mozaikę, która w założeniu powinna dawać urozmaicony, a jednocześnie szeroki i maksymalnie pełny obraz całości.
Pracując nad „Szelągami …” próbowałem uchwycić otoczkę wąsko rozumianej numizmatyki. Kolekcjonerstwo koncentrujące się wyłącznie na analizie odmian jest w pewnym sensie kalekie. Przy takim podejściu umyka bowiem coś bardzo cennego – kontekst: kulturowy, polityczny, gospodarczy. Pozwala on w sposób pełniejszy zrozumieć badane zjawisko. (…)
Książka, która trzymacie Państwo w ręku nie jest katalogiem. Służy „do czytania”, a nie do identyfikacji odmian. (…) Zostały tu poruszone kwestie podstaw prawnych, organizacji mennictwa, technologii produkcji, czy też zagadnień teoretycznych, np. pojęcie „monety bilonowej”. Niniejsza praca to także opowieść o ludziach, takich jak Stanisław Cikowski, Herman Rüdiger, Jakub Jacobson, Hanusz Sztypel, Hanusz Trylner oraz o innych wybitnych postaciach mennictwa czasów Zygmunta III.
„Szelągi …” to książka popularnonaukowa. Jej celem jest więc przede wszystkim prezentacja wyników badań i dokonań wybitnych numizmatyków. Niemniej, przy kilku zagadnieniach praca wykracza poza zarysowany w ten sposób cel. Np. ustalenia dotyczące pojedynczego haka menniczego na szelągach bitych w mennicy poznańskiej w latach 1595-1596 można – jak sądzę – zaliczyć do moich drobnych odkryć. Podobnie polemika z mocno ugruntowanymi w polskiej numizmatyce poglądami na temat szelągów malborskich z lat 1613-1614, albo szelągów z datą 16(00) wykracza poza relacjonowanie aktualnego stanu wiedzy.
Niniejsza publikacja to z jednej strony popularyzacja tematu wśród szerokiego kręgu odbiorców, z drugiej zaś, skierowana do naukowców zachęta do szczegółowych badań.
***
SPIS TREŚCI
Wstęp
- Szelągi pierwszej dekady panowania Zygmunta III
- Szelągi tłoczone z walca. Wynalazek Hanusza Sztypla
- Al pezzo i al Marco
- Pieniądz fiducjarny, czyli kiedy szeląg stał się bilonowy
- Szelągi z mennicy krakowskiej
- Szelągi koronne z Malborka
- Herby i znaki mennicze na szelągach z mennicy olkuskiej
- Nienotowana odmiana szeląga koronnego Zygmunta III – Olkusz 1591 (solidus-solidvs)
- Szeląg 16(00) – Poznań czy Wschowa?
- Herman Rüdiger i środowisko mennicze w Wielkopolsce pod koniec XVI wieku. Pojedynczy hak na szelągach z lat 1595-1596
- Mennica w Warszawie za czasów Zygmunta III. Szelągi warszawskie
- Szelągi z mennicy bydgoskiej
- Szelągi litewskie 1614. Hanusz Trylner
- Szeląg litewski 1618 bez herbu podskarbiego
- Błędy stempla
- Skąd się biorą szelągi bez daty?
- Herby i znaki mennicze na szelągach z Wilna
- Dlaczego warto zbierać szelągi. Szeląg ryski 1587 i „efekt ósemki”
- Szelągi ryskie
- Herby i znaki mennicze na szelągach lennych pruskich i kurlandzkich
- Szelągi z Elbląga
- Dziwne szelągi Zygmunta III – naśladownictwa, szelągi anomalne i fałszerstwa
Spis ilustracji
Wybrana literatura
To ja już mogę zrobić przelew na przedpłatę 🙂
Nie spieszmy się. Dla wszystkich chętnych wystarczy 🙂