Do rozwoju kultury renesans wniósł stosunkowo niewiele. W porównaniu z poprzedzającym go średniowieczem wypada naprawdę blado. W architekturze nie pojawiło się nic na miarę gotyckich katedr. O filozofii lepiej nie wspominać. Jest tu jednak kilka wyjątków. Należą do nich sztuki plastyczne. Dzieła Rafaela, Leonarda, Donatella, Michała Anioła albo weneckich kolorystów Giorgione’a czy Tycjana nie wymagają reklamy. Na bardzo wysokim poziomie znalazła się również sztuka medalierska. Miało to swoje odzwierciedlenie w numizmatyce.
Jedna z najpiękniejszych monet w historii polskiego pieniądza to trojak gdański Zygmunta Starego z lat 1537-1540. Pod względem kompozycyjnym moneta jest bardzo dobrze przemyślana. Wszystkie elementy – wizerunek władcy, herb Gdańska, napisy – są znakomicie zharmonizowane. Na awersie widnieje realistyczny portret króla w podeszłym wieku. Tak znakomitego portretu władcy jaki pojawił się na gdańskich trzygroszówkach nie było nigdy wcześniej, a później tylko nielicznym artystom udawało się dosięgnąć tego poziomu.
Oprócz portretu monarchy, herbu i napisów, na niektórych trojakach w otoku występuje znak menniczy – skrzyżowane haki. Były to narzędzia służące do przenoszenia gorących canów. (Cany to z kolei sztabki przetopionego już metalu.) Hak stał się symbolem zawodu mincerskiego. Na hak składano przysięgę. Haki w końcu pojawiły się na monetach jako znaki mennicze (koniec XV wieku) świadczące o tym, że monetę wykonał profesjonalista znający się na rzeczy i przestrzegający ordynacji menniczej.
W publikacji D. Ejzenharta „Herby i znaki mennicze na trojakach polskich” pojawiła się informacja, że haki na monetach gdańskich Zygmunta Starego to znak menniczy Michała Fischera, dzierżawcy mennicy gdańskiej. Wiadomość ta została potwierdzona w dziele T. Igera „Katalog trojaków polskich”. Z kolei E. Kopicki w Tomie IX, cz. 4 swojego słynnego „Katalogu…” opisuje skrzyżowane haki jako „znak nieznanego mincerza na monetach gdańskich 1532-40”.
No to czyje w końcu – Fischera, czy nieznanego mincerza? Trzeba porównać daty. Zajrzyjmy do pracy nieocenionego M. Gumowskiego: Mennica gdańska. Stoi tam jak wół, że kontrakt z Michałem Fischerem został podpisany 1 marca 1546 roku. Skrzyżowane haki, umieszczane od początku lat trzydziestych na monetach gdańskich, nie mogły więc należeć do niego.
Opis monety:
Trojak miejski Zygmunt Stary, Gdańsk 1539
A: Portret króla w koronie w prawo. Korona z krzyżykiem, na czepcu. Napis w otoku: SIGIS I REX POLO DO TO PRV (Zygmunt I król Polski pan całych Prus). U góry skrzyżowane haki mennicze – znak nieznanego mincerza.
R: Napis w czterech wierszach: III GROSS AR TRIP CIVI GEDANEN (grosz srebrny potrójny miasta Gdańska). Na dole data – 1539 – przedzielona herbem Gdańska.
Moneta srebrna; średnica ok. 21 mm; waga 2,70 g; mennica Gdańsk
Kop. 7333, R3
Witam
Panie Dariuszu. Skąd Pan Gumowski czerpie informację o Michale Fiszerze i kontrakcie z nim zawartym w roku 1546r.? Czy jest jeszcze inne źródło, które podaje tą informację?
Witam,
być może Gumowski dotarł do kontraktu z Fischerem. W książce „Mennica gdańska” – o ile pamiętam – nie jest jednak podane dokładne źródło tej informacji. Inna publikacja, która potwierdzałaby podaną przez Gumowskiego datę kontraktu nie przychodzi mi do głowy.
Pozdrawiam
Nie dysponuję Mennicą Gdańską. Czy w wolnej chwili mógłby Pan zerknąć do przypisów albo skorowidza? Może będzie tam odwołanie do jakiegoś istniejącego dokumentu?
Teraz jestem na urlopie (trochę odcięty od cywilizacji). Wracam pod koniec sierpnia. Jak po powrocie coś znajdę, dam znać.
I jak po ulopie? Zerknie Pan?
Przepraszam, zupełnie wyleciało mi to z głowy. Już się poprawiam. Otóż, Gumowski podaje bardzo konkretne i precyzyjne informacje na temat kontraktu z Fischerem. Pisze on: „Kontrakt z nim podpisany 1 III 1546 r. zlecał mu dzierżawę mennicy z obowiązkiem wpłacania na rzecz kasy miejskiej 6 gr. od przerobionej grzywny srebra i po 22,5 gr. od każdej grzywny złota, bitych ściśle według stopy przepisanej w ordynacji 1528 r.” Po tym fragmencie jest przypis odwołujący się do Vossberga: Munzgeschichte (zapewne chodzi o „Munzgeschichte Stadt Danzig”), s. 8 oraz Bahrfelda: op.cit. (mimo iż wcześniej ta pozycja nie była umieszczona w przypisach :)). Link do Bahrfelda poniżej:
https://pl.scribd.com/document/49843062/Die-Munzen-und-Medaillen-Sammlung-in-der-Marienburg-Bd-V-Munzen-und-Medaillen-der-Stadt-Danzig-bearb-von-Emil-Bahrfeldt-bearb-von-Emil-Bahrf
Jeśli dobrze odczytuję z pomocą tłumacza google, Dr Bahrfeldt pisze na stronach 6-7, że znalazł w Królewcu dokument o zawarciu Umowy z Fischerem w 1546, ale nie podaje, czy w aktach miejskich, czy jakimś Muzeum. Przytacza nawet treść umowy czcionką gotycką. Prawie dwie strony tekstu. Przydałby się ktoś znający dobrze niemiecki, bo tłumacz google, to ma sens dla ogólnego zorientowania się „co w trawie piszczy”…
Na końcu tekstu podaje skrót (L.S.) zwykła czcionką – to inicjały jakiegoś autora?
Nie wiem co oznaczają inicjały L. S. Wydaje się jednak, że umowa z Fischerem rzeczywiście została zawarta w roku 1546. Nie wymyślił tego ani Gumowski, ani Bahrfeld
Loco sigilli. (łac., „w miejsce pieczęci“, najczęściej skrócone L. S.), przy odpisach dokumentów umieszczone w miejscu, gdzie na oryginale jest pieczęć.
(Za Encyklopedią Powszechną Wydawnictwa Gutenberga)