Herb Wieniawa i Jan Długosz

Herb Wieniawa pochodzi z Moraw. W źródłach pojawił się po raz pierwszy w XIV wieku. Z tego okresu pochodzi również najstarsza pieczęć z Wieniawą. Opis herbu (wg A. Znamierowskiego): „W polu złotym głowa żubrza czarna z kolcem złotym. Klejnot – pół lwa złotego z mieczem w łapach”. Herbem Wieniawa pieczętowało się ponad sto rodzin szlacheckich. W grupie tej znalazł się m.in. Jerzy Białłozor, biskup wileński i administrator skarbu litewskiego w latach 1662-1663:

http://blognumizmatyczny.pl/2015/11/03/szelag-litewski-jan-kazimierz-oliwa-1663/

Do najsłynniejszych herbownych pieczętujących się herbem Wieniawa należeli Leszczyńscy:

– Bogusław Leszczyński, podskarbi koronny za czasów Jana Kazimierza

– Rafał Leszczyński (syn Bogusława), podskarbi koronny w latach 1702-1703

– Stanisław Leszczyński (syn Rafała), król Polski

Dwugrosz koronny Jan Kazimierz, Bydgoszcz 1651

Pomiędzy cyframi daty na rewersie herb Wieniawa podskarbiego wielkiego koronnego Bogusława Leszczyńskiego.

***

Dzisiejszy wpis będzie jednak dotyczył kogoś żyjącego kilka wieków wcześniej – wielkiego polskiego kronikarza okresu średniowiecza, Jana Długosza, oczywiście herbu Wieniawa.

W Sandomierzu przy ulicy Jana Długosza 9, niedaleko katedry, znajduje się późnogotycki ceglany budynek na kamiennej podmurówce. Jest to tzw. „Dom Długosza”. Został on ufundowany przez słynnego kronikarza dla zgromadzenia księży mansjonarzy. Obecnie mieści się tam Muzeum Diecezjalne. Na południowej ścianie „Domu Długosza” (od strony katedry) wisi tablica erekcyjna z datą 1476 i z efektownym,  rzeźbionym w piaskowcu herbem Wieniawa.

Tablica erekcyjna z „Domu Długosza”

Tak na marginesie, w „Domu Długosza” znajduje się jeden z najpiękniejszych obrazów wiszących w polskich muzeach: „Matka Boska z Dzieciątkiem i św. Katarzyną Aleksandryjską” namalowany przez Łukasza Cranacha Starszego pod koniec drugiej dekady XVI wieku (1518-1520).

Łukasz Cranach Starszy: Matka Boska z Dzieciątkiem i św. Katarzyną Aleksandryjską, Muzeum Diecezjalne w Sandomierzu (skan pocztówki)

***

Jan Długosz to najwybitniejszy polski historyk żyjący w okresie średniowiecza, urodził się w rodzinie drobnego szlachcica, w roku 1415. Miał czternaścioro rodzeństwa. W wieku 13 lat podjął studia w Akademii Krakowskiej. Nie ukończył ich jednak. Po trzech latach nauki wstąpił bowiem na służbę u biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego. W ten sposób rozpoczęła się wielka kariera publiczna Jana Długosza.

Stosunkowo szybko Długosz został osobistym sekretarzem biskupa, a następnie kanonikiem krakowskim. Jako przedstawiciel Oleśnickiego brał udział w licznych misjach dyplomatycznych. Uczestniczył m.in. w koronacji Władysława (późniejszego Warneńczyka) na króla Węgier. W drodze powrotnej z Węgier Polacy zostali napadnięci przez bandytów. Długosz wsławił się wówczas tym, że własnym ciałem osłonił biskupa krakowskiego.

Jako najbliższy współpracownik i powiernik Zbigniewa Oleśnickiego, Długosz był, co oczywiste, zwolennikiem polityki prowadzonej przez biskupa. W konsekwencji spowodowało to konflikt z Kazimierzem Jagiellończykiem. Długosz był np. przeciwny, podobnie jak jego protektor, wojnie z zakonem. Jednakże po śmierci Oleśnickiego (1455) stosunki z królem uległy znacznej poprawie. W roku 1467 Kazimierz Jagiellończyk wyznaczył Jana Długosza na nauczyciela i wychowawcę swoich synów: Władysława (przyszłego króla Czech i Węgier), Jana Olbrachta (przyszłego króla Polski), Aleksandra (przyszłego wielkiego księcia litewskiego, a po śmierci Jana Olbrachta, również króla Polski), Zygmunta (przyszłego króla Polski i wielkiego księcia litewskiego), Fryderyka oraz Kazimierza (przyszłego świętego i patrona Litwy). Długosz kształcił i wychowywał ich przez kilka lat na zamku lubelskim.

Tuż przed śmiercią Jan Długosz został wybrany na arcybiskupa lwowskiego. Nie zdążył jednak objąć urzędu. Zmarł w 1480 roku.

Najważniejszym dokonaniem Jana Długosza było dzieło, nad którym pracował ponad dwadzieścia lat: „Roczniki czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego”. „Roczniki” to spisana po łacinie historia Polski. Zaczyna się od legendarnych początków państwa polskiego, a kończy na czasach współczesnych Długoszowi. Jest to jedno z najwybitniejszych dzieł średniowiecznej historiografii. Postawiło ono Jana Długosza w szeregu największych twórców kultury europejskiej.

Historiografia wieków średnich posiadała własną specyfikę, odróżniającą ją zarówno od historiografii starożytnej, jak i nowożytnej. W średniowiecznych kronikach (pisarstwo historyczne miało w owym czasie charakter kronikarski) prawda wydarzeń była podporządkowana wyższej prawdzie – religijnej. Z tego punktu widzenia uzasadnione było włączenie do narracji historycznej czegoś, co w rzeczywistości nie miało miejsca, ale za to odpowiednio naświetlało wyższą prawdę. Jeśli pojawiała się logiczna sprzeczność między faktami, a tym, co głosił autorytet (np. pisma Ojców Kościoła), kronikarz stawał po stronie autorytetu. Poza tym w kronikach średniowiecznych niezwykle istotną rolę odgrywała dydaktyka i moralizatorstwo. Były one pisane nie tylko po to aby wszechstronnie wyjaśnić zaistniałe wydarzenia, ale również po to, by na podstawie tych wydarzeń wyciągnąć odpowiednią naukę i wskazać czytelnikowi drogę słuszności.

„Roczniki” Długosza są zgodne z kanonami historiografii średniowiecznej. W dziejach Polski dostrzegał on nieustanną ingerencję Opatrzności. Wydarzenia analizował nie tylko poprzez odkrywanie związków przyczynowo-skutkowych, ale także poprzez rozumowanie w kategoriach kar i nagród zsyłanych przez Boga. Z tego punktu widzenia nieszczęścia, które spadły na Polskę stanowiły karę za zamordowanie św. Stanisława w XI stuleciu.

***

W Wiślicy w tzw. „Domu Długosza” – kolejnej fundacji kronikarza – znajduje się domniemany jego malarski wizerunek, jedyny jaki zachował się do naszych czasów.

Jan Długosz herbu Wieniawa, „Dom Długosza” Wiślica

Jeszcze jeden – tym razem rzeźbiarski – wizerunek Jana Długosza.

Tablica fundacyjna na „Domu Długosza” w Krakowie

Jedno przemyślenie nt. „Herb Wieniawa i Jan Długosz

  1. Można także dodać, że wśród dzieciarni, której nauczycielem i wychowawcą był Długosz, znajdował się również Bogusław X z pomorskiej dynastii Gryfitów – późniejszy władca całego Księstwa Pomorskiego [1478 – 1523]
    🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *