Pierwsza w Polsce książka dotycząca mennictwa keszowego jest już dostępna w sprzedaży. Mamy problem z pocztą sklepu. Ewentualne zamówienia proszę składać pisząc na maila: dariusz.m@poczta.onet.pl
Poniżej spis treści i fragment wstępu.
Monetami keszowymi zainteresowałem się przypadkowo. W roku 2010 prowadziłem sklep numizmatyczny przy ul. Krakowskie Przedmieście w Lublinie. Zgłosił się wtedy do mnie dostawca oferujący znaczną liczbę dziwnych numizmatów z kwadratową dziurką. Powiedział, że są to stare monety chińskie. Uwierzyłem mu na słowo i dokonałem zakupu, płacąc stosunkowo niewielkie pieniądze.
O monetach keszowych nie wiedziałem wówczas zupełnie nic. Aby zakupiony materiał numizmatyczny wstawić do sprzedaży w sklepie, należało go jakoś opracować. Zaopatrzyłem się więc w katalog D. Hartilla i zacząłem wgryzać się w temat dotąd zupełnie mi obcy. Przyznam, że początkowo szło jak po grudzie. Jednak po jakimś czasie, posuwając się bardzo wolno, krok po kroku, zacząłem robić niewielkie postępy. Kolejne ładnie opisane odmiany trafiały do gabloty w sklepie. Lepiej zachowane egzemplarze odkładałem dla siebie. W ten sposób powstał niewielki zbiorek liczący kilkanaście egzemplarzy, który stał się jedną z bocznych gałązek mojej kolekcji numizmatycznej. Potem stopniowo i powoli był on rozbudowywany. Jak wygląda obecnie, można sprawdzić w przedostatnim rozdziale książki, którą trzymacie Państwo w ręku.
Mennictwo keszowe nigdy nie stało się głównym tematem moich zainteresowań numizmatycznych. Stanowi raczej odskocznię od głównego nurtu, czyli mennictwa Polski królewskiej. Stale jest jednak obecne i co jakiś czas, pod wpływem różnych impulsów skłania mnie do aktywności. Pierwszym takim impulsem, który pobudził mnie do pogłębienia zainteresowania monetami Dalekiego Wschodu było odkrycie bloga „MONETY KESZOWE”[1]. Lektura poszczególnych wpisów z jednej strony uświadomiła mi stopień mojej niewiedzy, a z drugiej strony pokazała jak ciekawe może być drążenie poszczególnych wątków tej dziedziny numizmatyki.
Wkrótce po tym odkryciu poznałem osobiście autora bloga, Bartosza Zarębskiego, człowieka o niezwykłej erudycji i głębokiej znajomości tematyki mennictwa keszowego. Nie ulega wątpliwości, że Bartosz jest najbardziej odpowiedzialny za to, że połknięty przeze mnie bakcyl rozwinął się do takich rozmiarów. Większość tekstów w niniejszej książce stanowi echo wpisów na blogu „MONETY KESZOWE”, rozmów albo wymiany maili z Bartoszem Zarębskim, tudzież dyskusji na forum poszukiwanieskarbow.com[2] z jego udziałem.
Kolejny potężny impuls rozwijający moją fascynację monetami keszowymi pojawił się w roku 2016. Była to czasowa ekspozycja w Muzeum Okręgowym w Suwałkach zatytułowana „Od płacideł po Juany. Podróż przez 4 tysiące lat mennictwa chińskiego”. Na wystawie została zaprezentowana prywatna kolekcja monet keszowych Zdzisława Jana Bereśniewicza – kilka tysięcy wyselekcjonowanych eksponatów, spośród których znaczną część stanowiły monety wielkiej rzadkości. Przyznam, że mało co zrobiło na mnie tak piorunujące wrażenie jak wystawa w Suwałkach. Zwiedziłem ją kilka razy, spędziłem tam parę ładnych godzin i doszedłem do wniosku, że porównanie tej kolekcji ze zbiorami największych polskich kolekcjonerów – hrabiego Kazimierza Sobańskiego, czy Tadeusza Igera – nie byłoby przesadą.
Niedługo potem miałem przyjemność poznać osobiście Zdzisława Jana Bereśniewicza, który utwierdził mnie w przekonaniu, że mennictwo keszowe jest równie fascynującym tematem jak monety Polski królewskiej.
Impuls z ostatnich lat to pojawienie się nowego bloga nietylkomonety.pl[3], poświęconego głównie właśnie mennictwu keszowemu. Kolejne wpisy czytam z wielkim zainteresowaniem.
***
Wszystkim wymienionym wyżej osobom składam serdeczne podziękowania za wzbogacenie mojej wiedzy numizmatycznej w zakresie monet keszowych oraz za budowanie mojego entuzjazmu wobec tej egzotycznej i fascynującej dziedziny numizmatyki. Żonie natomiast tradycyjnie dziękuję za żmudną pracę fotografa i zrobienie prawie wszystkich zdjęć zdobiących tę książkę.
____________________________________________________
[1] http://monety-keszowe.blogspot.com/
[2] Założyłem tam wątek „Monety keszowe”: https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=52&t=166737
[3] https://www.nietylkomonety.pl/