Sejm za czasów Zygmunta II Augusta, grafika z dzieła Jana Herburta „Statuta y Przywileie Koronne” z 1570 roku; (źródło: Wikipedia)
Szeląg gdański 1573
Zygmunt August zmarł w roku 1572. W roku następnym uruchomiono – nieczynną od 1558 roku – mennicę gdańską. Zakład został wyposażony w nowoczesne maszyny walcowe z Królewca i w tym samym roku ruszyła produkcja mennicza. Obok denarów mennicę gdańską zaczęły opuszczać dziwne i nielogiczne szelągi z następującą legendą na awersie: SIGIS DEI GRA REX POLONI. Cóż było tam dziwnego i nielogicznego? Odpowiedź jest prosta – błędny zapis imienia królewskiego. Zamiast SIGIS(mvndus) AVG(vstvs), na awersie umieszczono samo SIGIS. Tak, jakby moneta nosiła imię nie dopiero co zmarłego monarchy, lecz jego ojca Zygmunta Starego.
Szeląg miejski bezkrólewie, Gdańsk 1573
Większość numizmatyków uznaje szeląga gdańskiego z roku 1573 za monetę pośmiertną Zygmunta Augusta. Wiemy jednak skądinąd, że zasada demokratyczna rzadko sprawdza się gdziekolwiek, a już przy ustalaniu prawdy bywa szczególnie zawodna. Aby uznać prawdziwość tezy o monecie pośmiertnej Zygmunta Augusta potrzebujemy więc silniejszych argumentów niż głos większości. Tym bardziej, że są jednak znakomici numizmatycy, którzy interpretują imię królewskie na szelągu z 1573 roku jako imię Zygmunta Starego.
Jednym z nich jest B. Paszkiewicz. W książce „Podobna jest moneta nasza do urodnej panny” przedstawił on swoje stanowisko w interesującej nas sprawie jedynie w ogólnym zarysie, uznając imię na szelągu z roku 1573 za imię Zygmunta Starego. Bardziej gruntowna argumentacja prof. Paszkiewicza pojawiła się na forum TPZN (za pośrednictwem kol. cancan62), gdzie jakiś czas temu toczyła się ciekawa dyskusja na temat szeląga gdańskiego z czasów bezkrólewia:
http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,11454.0.html
„W sprawie szeląga gdańskiego na razie mamy tylko do czynienia z elementarnymi faktami źródłowymi: na monecie umieszczono tekst, który zawsze do tej pory oznaczał Zygmunta Starego. Nie byłoby żadnego problemu, by umieścić na monecie imię Zygmunta Augusta, gdyby była taka intencja, ponieważ zawsze dotychczas taki zabieg był skuteczny. Inaczej mówiąc, nie znam przykładu przedstawienia Zygmunta Augusta po koronacji, na monecie czy w oficjalnym dokumencie, samym tylko imieniem Zygmunt.
Inną kwestią jest, dlaczego tak zrobiono, i to wymaga badań historycznych, przede wszystkim w gdańskich archiwaliach, czego nikt dotąd nie zrobił. W 1573 roku obaj Zygmuntowie już nie żyli i umieszczenie jakiegokolwiek imienia królewskiego musiało sięgać do osoby nieżyjącej. Polityka Gdańska w okresie bezkrólewia jest bardzo samodzielna – miasto ma bardzo wysokie ambicje polityczne i monety mogły grać w tym jakąś rolę. Jednak pierwsza możliwa przyczyna użycia imienia Zygmunta Starego, jaka się nasuwa, to zawarcie formalnej unii monetarnej Korony z Litwą w 1569 roku i długotrwały brak zaktualizowanej ordynacji menniczej. Użycie imienia króla Zygmunta I może oznaczać, że monetę wybito według ordynacji króla Zygmunta z 1528 roku (w ten sposób ominięto nakaz zamknięcia mennic wydany po 1569). Podobnie pół wieku wcześniej Gdańsk przez długie lata wybijał szelągi z imieniem nieżyjącego Kazimierza Jagiellończyka (…)”.
Postaramy się teraz rozbić argumentację prof. Paszkiewicza na czynniki pierwsze i odnieść się do poszczególnych części.
a.
„W sprawie szeląga gdańskiego na razie mamy tylko do czynienia z elementarnymi faktami źródłowymi: na monecie umieszczono tekst, który zawsze do tej pory oznaczał Zygmunta Starego”.
Elementarny fakt źródłowy stanowi jedynie imię SIGIS w legendzie na awersie. To, że tekst ten zawsze do tej pory oznaczał Zygmunta Starego jest interpretacją tego faktu i nie jest – jak sądzę – interpretacją prawdziwą.
b.
„Nie byłoby żadnego problemu, by umieścić na monecie imię Zygmunta Augusta, gdyby była taka intencja, ponieważ zawsze dotychczas taki zabieg był skuteczny. Inaczej mówiąc, nie znam przykładu przedstawienia Zygmunta Augusta po koronacji, na monecie czy w oficjalnym dokumencie, samym tylko imieniem Zygmunt”.
Istnieje taki przykład. O tym – w drugiej części wpisu. Tymczasem można wspomnieć o szelągach lennych pruskich z czasów Zygmunta Augusta, gdzie na piersi pruskiego orła, jako znak podległości lennej widnieje monogram królewski „S” (dokładnie taki sam jak za czasów Zygmunta Starego), nie zaś „SA”.
Szeląg lenny pruski Albrecht Hohenzollern, Królewiec 1529
Szeląg lenny pruski Albrecht Hohenzollern, Królewiec 1558
c.
„Jednak pierwsza możliwa przyczyna użycia imienia Zygmunta Starego, jaka się nasuwa, to zawarcie formalnej unii monetarnej Korony z Litwą w 1569 roku i długotrwały brak zaktualizowanej ordynacji menniczej. Użycie imienia króla Zygmunta I może oznaczać, że monetę wybito według ordynacji króla Zygmunta z 1528 roku”.
Szeląg z roku 1573 został wybity według tej samej stopy co szelągi gdańskie Zygmunta Augusta, ale również szelągi gdańskie Zygmunta Starego (III próba, przeciętna waga monety 1,24 g). Nie jest to więc powrót do ordynacji wcześniejszej, lecz stosowana jest cały czas ta sama stopa mennicza.
d.
„W ten sposób ominięto nakaz zamknięcia mennic wydany po 1569”.
Jakież to ominięcie nakazu skoro moneta została wybita i jeszcze data to potwierdza. Próbą ominięcia nakazu zamknięcia mennicy byłoby wybicie monety bez daty i udawanie, że została wyemitowana wcześniej.
e.
„Podobnie pół wieku wcześniej Gdańsk przez długie lata wybijał szelągi z imieniem nieżyjącego Kazimierza Jagiellończyka”.
Kontekst jest tu jednak zupełnie inny. Pośmiertne szelągi z imieniem Kazimierza Jagiellończyka bite w czasach Zygmunta Starego były emitowane nielegalnie, a ich próba była podła. W czasach Jana Olbracht czy Aleksandra Jagiellończyka szelągi nie były emitowane, tak więc do swego niecnego procederu Gdańszczanie użyli imienia Kazimierza. W przypadku szeląga z 1573 nie ma takich przesłanek.
***
Wydaje się, że szelągi gdańskie z roku 1573 należy jednak przypisać do mennictwa Zygmunta Augusta. Przyjrzyjmy się jeszcze koronnemu argumentowi na poparcie tej tezy.
Szeląg gdański 1549
O szelągu gdańskim z roku 1549 z imieniem królewskim „SIGIS” pisał już K. Stronczyński, potem M. Gumowski, a za nimi E. Kopicki i J. Kurpiewski. Ostatni z wymienionych autorów był zdania, że szeląg 1549 „SIGIS” powstał omyłkowo jako efekt odwrócenia „6” w dacie.
M. Gumowski nie tylko pisał o wspomnianym szelągu, ale widział go i wykonał jego ilustrację (techniką wcierki ołówkowej). Była to moneta z kolekcji Zamoyskich, posiadająca legendę otokową: av. – SIGIS DEI GRA REX POLONI; rv. – MONE CIVI GEDANEN 1549. M. Gumowski przypisał monetę do mennictwa Zygmunta Starego („Mennica gdańska, Gdańsk 1990, s. 57)
Szeląg miejski, Gdańsk 1549; skan z książki M. Gumowskiego: Mennica gdańska, Gdańsk 1990, tabl. IV
W roku 1995 został ujawniony drugi egzemplarz tej niezwykłej odmiany szeląga gdańskiego. W Gdańskich Zeszytach Numizmatycznych ukazał się tekst Jacka Tylickiego, w którym autor zaprezentował szeląga gdańskiego z roku 1549 z imieniem królewskim „SIGIS” na awersie. Moneta różniła się od zaginionego egzemplarza z kolekcji Zamoyskich końcówką legendy na awersie: SIGIS DEI GRA REX POLO. Ponadto posiadała ona węższy rozstaw cyfr daty niż egzemplarz widoczny na „wcierce” M. Gumowskiego.
Szeląg miejski, Gdańsk 1549; skan zdjęcia z Gdańskich Zeszytów Numizmatycznych, 1995, nr 20 (fot. Andrzej Skowroński)
Tylicki stanął na stanowisku iż szeląg „SIGIS” z 1549 roku to efekt pomyłki mincerzy, polegający na tym, że co najmniej dwukrotnie do starego stempla awersu z imieniem zmarłego króla Zygmunta Starego dobrano nowy stempel rewersu z datą 1549.
Kluczowe dla rozwikłania tajemnicy szeląga „SIGIS” 1549 okazały się badania przeprowadzone przez A. M. Kuźmina i P. Bohdanowicza. Po przebadaniu stempli szelągów gdańskich z lat 1546, 1547 i 1549 doszli oni do następujących wniosków: „Z licznych porównań (…) wynika, że prawie na pewno oba stemple badanego szeląga zostały wykonane w 1549 roku. Błędne wydaje się przypuszczenie, że moneta powstała w wyniku odwrócenia cyfry 6, czyli że oba stemple pochodzą z roku 1546. Mało prawdopodobne jest również hybrydowe połączenie stempla rewersu z roku 1549 ze stemplem awersu z roku 1547 lub wcześniejszego. Pozostaje więc uznać, że badany szeląg nie powstał w wyniku pomyłki, lecz został wyemitowany świadomie. Ten z pozoru niewiarygodny wniosek wydaje się jedynym wnioskiem możliwym do przyjęcia wobec wyników przeprowadzonych porównań” (GZN 1995, nr 21).
Tak więc okazuje się, że szeląg gdański 1549 „SIGIS” został wybity w roku 1549 i to wybity świadomie. Nie ma mowy o żadnej pomyłce mincerza. W dalszej części wniosków A. M. Kuźmin i P. Bohdanowicz dość ostrożnie uznali, iż nie można wykluczyć, że omawiana moneta zawiera imię zmarłego króla jako moneta pośmiertna (co wydaje mi się mało prawdopodobne), ani tego, że imię „SIGIS” odnosi się do Zygmunta Augusta.
Wydaje mi się mało prawdopodobne aby omawiany szeląg był monetą pośmiertną Zygmunta Starego. Nie dostrzegam żadnych przesłanek takiej emisji w roku 1549. Znacznie bardziej przemawia do mnie dalsza część wniosków A. M. Kuźmina i P. Bohdanowicza: „Wypada przypomnieć, że szelągi gdańskie bite w czasie bezkrólewia w roku 1573 noszą napis SIGIS DEI GRA REX POLONI. Mimo to nikt nigdy nie twierdził, że napis ten odnosi się do Zygmunta Starego. Jest oczywiste, że chodzi o Zygmunta Augusta.” (GZN 1995, nr 21).
***
Literatura:
M. Gumowski: Mennica gdańska, Gdańsk 1990
M. Gumowski: Podręcznik numizmatyki polskiej, Kraków 1914
E. Kopicki: Ilustrowany skorowidz pieniędzy polskich i z Polską związanych, Warszawa 1995
J. Kurpiewski: Katalog monet polskich 1506-1573, Warszawa 1994
A. M. Kuźmin, P. Bohdanowicz: Kiedy powstały stemple do szeląga gdańskiego z datą 1549 i napisem SIGIS DEI GRA REX POLO, „Gdańskie Zeszyty Numizmatyczne” 1995, nr 21
B. Paszkiewicz: Podobna jest moneta nasza do urodnej panny. Mała historia pieniądza polskiego, Warszawa 2012
K. Stronczyński: Dawne monety polskie dynastii Piastów i Jagiellonów, cz. III. Monety XIV, XV i XVI wieku, Piotrków 1885
J. Tylicki: Nowa odmiana unikalnego szeląga gdańskiego Zygmunta Starego z 1549 r., „Gdańskie Zeszyty Numizmatyczne” 1995, nr 20