Miałem już nic nie pisać do końca sierpnia, ale zamierzenia są po to, by je modyfikować. Poza tym, obchodzimy dziś rocznicę bitwy pod Grunwaldem, o czym na swoim blogu przypomniał Kolega Remigiusz.
Mam w planach duże przedsięwzięcie wydawnicze – wielotomową historię cywilizacji łacińskiej. Zakładam współpracę kilku znanych historyków i publicystów. Sam również zamierzam napisać kilka tomów.
W związku z tym od czasu do czasu na naszym blogu pojawiają się sondy próbne w postaci tekstów nie związanych z numizmatyką. A to o końcu starożytności:
http://blognumizmatyczny.pl/2016/08/18/koniec-starozytnosci/
A to o architekturze romańskiej i gotyckiej:
http://blognumizmatyczny.pl/2017/04/29/cluny-i-st-denis/
A to o filozofii późnego średniowiecza:
http://blognumizmatyczny.pl/2017/11/01/xiv-wiek-kosciol-filozofia-i-danse-macabre/
Ku mojej radości spotykają się one z bardzo pozytywnym przyjęciem. Jeden z tekstów trafił nawet do top 10 najczęściej czytanych wpisów. Dziś kolejna sonda próbna.
***
W 1377 roku zmarł wielki książę Olgierd, syn twórcy potęgi litewskiej, Giedymina. Olgierd panował na Litwie przez 32 lata. Przez cały ten okres korzystał z pomocy swojego brata i współrządcy, Kiejstuta. Bracia podzielili się strefami wpływów. Olgierdowi przypadły ziemie ruskie i front walki z Moskwą. Kiejstut władał obszarami rdzennie litewskimi (Żmudź, Auksztota) i miał za zadanie odpieranie agresji krzyżackich. W 1377 roku tron wielkorządcy objął syn Olgierda, Jagiełło. Współpraca Jagiełły z Kiejstutem, a po jego śmierci (1382) z Witoldem (synem Kiejstuta) układała się fatalnie. Na Litwie rozgorzała walka o władzę. Witold sprzymierzył się z krzyżakami i rozpoczął działania zbrojne przeciwko Jagielle.
W tym czasie w Polsce dobiegały końca rządy Ludwika Węgierskiego. Po jego śmierci w 1382 roku do tronu polskiego pretendowała starsza córka Ludwika, Maria. Pojawił się jednak pewien problem, a mianowicie planowane małżeństwo Marii z Zygmuntem Luksemburskim, synem cesarza Karola IV. Zygmunt był wśród polskiej szlachty wysoce niepopularny. Równie niepopularny był pomysł kontynuowania unii polsko-węgierskiej. Biorąc pod uwagę fakt, że Zygmunt był już królem Węgier (Maria odziedziczyła po ojcu tron węgierski), zaakceptowanie kandydatury Marii oznaczałoby przyznanie Luksemburczykowi korony polskiej oraz kontynuację unii z Węgrami. Szlachta polska wybrała inny wariant. Zagroziła detronizacją Andegawenów i zażądała przyjazdu do Polski młodszej córki Ludwika, Jadwigi. W 1384 roku, tuż po przybyciu do Krakowa, jedenastoletnia Jadwiga została koronowana na króla (nie królową) Polski.
Z Jadwigą również wiązała się pewna niedogodność. Już od dawna była ona zaręczona z Wilhelmem Habsburgiem, który – podobnie jak Zygmunt Luksemburski – nie znalazł uznania w oczach polskiej szlachty. Zaręczyny to jednak nie to samo co ślub. Zawsze można je zerwać. Poza tym na horyzoncie pojawił się idealny kandydat na męża dla Jadwigi: wielki książę litewski Jagiełło. Panowie małopolscy zmusili Jadwigę do zerwania zaręczyn i skierowali wzrok w stronę Litwy.
Rozpoczęły się pertraktacje matrymonialne. Przebiegały bardzo sprawie. Obydwu stronom zależało na doprowadzeniu do małżeństwa Jagiełły z Jadwigą, a co za tym idzie do urzeczywistnienia unii polsko-litewskiej. Dla Polski było to rozwiązanie bardzo korzystne. Dla Litwy stanowiło sprawę życia lub śmierci „i to aż dla trzech powodów: a) ze względu na coraz to groźniejsze niebezpieczeństwo ze strony Krzyżaków; b) przez wzgląd na konieczność uzyskania przez wielkiego księcia dodatkowych sił dla przezwyciężenia rozdrobnienia feudalnego, którego oznaki w postaci buntów poszczególnych Giedyminowiczów oraz ruskich książąt odczuł Jagiełło już w pierwszych latach swego władztwa litewskiego; c) dla pozyskania pomocy do przeprowadzenia planów Olgierdowych, tzn. skupienia pod władzą wielkiego księcia Litwy całości terenów ruskich” (S. M. Kuczyński: Król Jagiełło ok. 1351-1434, Warszawa 1987, s. 56, 57). Z punktu widzenia Polski, związek z Litwą – obok wspólnego zagrożenia krzyżackiego (znacznie mniejszego dla Polski niż dla Litwy) oraz planu wspólnego podboju ziem ruskich – miał również wymiar moralny i prestiżowy, związany z nawróceniem ostatniego pogańskiego państwa w Europie.
Wynikiem rozmów był dokument zawierający zobowiązania litewskie, wystawiony 14 sierpnia 1385 roku w Krewie. Jagiełło zobowiązał się iż w zamian za rękę Jadwigi oraz koronę polską przyjmie chrzest i wiarę Kościoła rzymskiego, przeprowadzi chrystianizację Litwy, przyłączy Litwę do Polski, odzyska ziemie utracone przez Królestwo Polskie, przywróci wolność wszystkim jeńcom chrześcijańskim (a zwłaszcza polskim), a także pokryje finansowe roszczenia Wilhelma Habsburga związane z zerwaniem zaręczyn przez Jadwigę.
Potem sprawy potoczyły się bardzo szybko. 2 lutego 1386 roku w Lublinie odbył się zjazd szlachty polskiej, podczas którego dokonano formalnej elekcji wielkiego księcia na tron polski. 12 lutego 1386 roku Jagiełło przyjechał do Krakowa. Ochrzcił się 15 lutego. Trzy dni później odbył się ślub, a 4 marca 1386 roku Władysław II (takie imię przyjął Jagiełło na chrzcie) został koronowany na króla Polski.
Władysław Jagiełło w 1386 roku, jako mąż Jadwigi Andegaweńskiej, został królem Polski. Wkrótce po ślubie królewska para udała się do Wielkopolski. Przez cały okres panowania Ludwika Węgierskiego Wielkopolska demonstrowała swoją odrębność. Jagiełło i Jadwiga zlikwidowali ten „separatyzm” i związali Wielkopolskę z resztą kraju.
Następnie król Władysław, wraz z przedstawicielami małopolskiego i wielkopolskiego możnowładztwa, udał się na Litwę, aby dokonać chrystianizacji ostatniego pogańskiego ludu w Europie. Było to zadanie moralno-religijne.
Zadaniem politycznym, które król musiał wykonać na Litwie było natomiast spacyfikowanie litewskiej opozycji. Stryjeczny brat króla Polski, Witold, nie zamierzał pogodzić się ani z hegemonią Jagiełły, ani z przyłączeniem Litwy do Polski (co stanowiło jeden z punktów porozumienia w Krewie), i w 1390 roku znów sprzymierzył się z Krzyżakami. W roku 1392 do Witolda przybył z poufną misją dyplomatyczną biskup płocki – wysłannik Jagiełły i Jadwigi. Rezultatem tego spotkania było zawarcie 5 sierpnia 1392 roku ugody ostrowskiej – porozumienia między Władysławem Jagiełłą i Witoldem. Na mocy zawartego w Ostrowie porozumienia Witold jako wielki książę litewski (Magnus Dux Lithuaniae) miał panować na Litwie. Za swego zwierzchnika uznał jednak Jagiełłę, najwyższego księcia litewskiego (Supremus Dux Lithuaniae).
Ugoda ostrowska została potwierdzona i doprecyzowana w 1413 roku w Horodle. Unia horodelska podkreślała polityczną odrębność Litwy, która miała mieć własnego wielkiego księcia (podlegającego królowi polskiemu), odrębny ustrój, system administracyjny, wojskowy i skarbowy. Polskę i Litwę miała więc łączyć unia personalna (dwa odrębne państwa połączone tylko osobą wspólnego władcy). Dodatkowo, na katolickich bojarów litewskich rozciągnięto przywileje szlachty polskiej.
W 1404 roku wielki książę litewski Witold, zajęty polityką ruską, zawarł z Krzyżakami umowę, na mocy której odstąpił zakonowi Żmudź. Na Żmudzi zaczęły jednak wybuchać powstania antykrzyżackie. Powstanie, które wybuchło w 1409 roku zbiegło się w czasie z polsko-krzyżackim zatargiem granicznym oraz z zajęciem przez zakon ziemi dobrzyńskiej. Wojna między Krzyżakami a Polską i Litwą stała się nieunikniona.
Kluczowym momentem wielkiej wojny z Zakonem (1409-1411) była bitwa pod Grunwaldem (15 lipca 1410 roku), jeden z największych triumfów militarnych w dziejach polsko-litewskiego oręża. Siły dowodzone przez Władysława Jagiełłę (polskie oraz litewskie wspomagane przez posiłki ruskie i tatarskie) liczyły ok. 30 tysięcy żołnierzy. Armia krzyżacka wspomagana przez rycerstwo z całej Europy – ponad 20 tysięcy, głównie ciężkozbrojnej jazdy. Król Polski, wbrew średniowiecznym zwyczajom rycerskim, nie brał bezpośredniego udziału w walce, lecz dowodził ze znajdującego się nieopodal wzgórza. Wielki mistrz krzyżacki Ulryk von Jungingen osobiście walczył w pierwszym szeregu. Bitwa zakończyła się klęską rycerstwa zakonnego. Wielki mistrz zginął na polu bitwy. Krzyżacy stracili wszystkie chorągwie oraz wielką liczbę jeńców.
Po zwycięskiej bitwie siły dowodzone przez króla Polski ruszyły na Malbork. Oblężenie stolicy państwa zakonnego nie przyniosło jednak rezultatu.
W 1411 roku w Toruniu został zawarty pokój. Krzyżacy zwrócili Litwie Żmudź, zaś Polsce ziemię dobrzyńską.
Polityczne zdobycze Jagiełły po zwycięskiej wojnie były niewspółmierne do wielkości triumfu militarnego. Polakom nie udało się odzyskać Pomorza Gdańskiego ani ziemi chełmińskiej. Dużo ważniejsze były jednak konsekwencje psychologiczne polsko-litewskiego zwycięstwa. Bitwa pod Grunwaldem złamała siłę uderzeniową zakonu. Od tej pory Krzyżacy utracili inicjatywę i przeszli do defensywy. Zwycięstwo Jagiełły pokazało, że wojska zakonne nie są niepokonane. Ośmieliło to ludność państwa krzyżackiego do wystąpienia przeciwko zakonowi. Kilkadziesiąt lat później wykorzysta to syn Władysława Jagiełły, Kazimierz Jagiellończyk.
Aby zapewnić następstwo tronu jednemu ze swoich synów, w 1430 roku w Jedlni Jagiełło wydał przywilej gwarantujący polskiej szlachcie oraz duchowieństwu nietykalność osobistą i majątkową (szlachcic nie mógł być uwięziony, ani też pozbawiony majątku bez uprzedniego wyroku sądowego). Przywilej jedlneński został potwierdzony przez króla w 1433 roku w Krakowie (tzw. przywileje jedlneńsko-krakowskie).
Władysław Jagiełło zmarł w 1434 roku. Był jednym z najwybitniejszych polskich monarchów. „W chwili śmierci króla pozycja jego państwa w Europie była ugruntowana, granice względnie bezpieczne, a możliwości ekspansji otwarte właściwie we wszystkich kierunkach. Biorąc pod uwagę sytuację, w jakiej oba państwa Jagiełły znajdowały się w momencie zawarcia unii, jego politykę zagraniczną należy ocenić bardzo wysoko (…) Podziwiać trzeba, jak szybko (…) rozpoznał zawiłe arkana wielkiej polityki europejskiej i z jaką maestrią prowadził trudną grę dyplomatyczną z wytrawnymi politykami zakonu, z dyplomacją papieską i z najwybitniejszym politykiem tego czasu Zygmuntem Luksemburskim (…) Wypowiedzi tego wielkiego polityka wskazują, że w pełni doceniał Władysława Jagiełłę jako partnera i niebezpiecznego przeciwnika. W 1424 r. po powrocie z Krakowa (…) powiedział: <<raz byłem w jego rękach, nie udam się tam ponownie>>” (J. Krzyżaniakowa, J. Ochmański: Władysław II Jagiełło, Wrocław 1990, s. 305).
W 1434 roku, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, na króla Polski został koronowany syn Władysława Jagiełły, Władysław, zwany później Warneńczykiem.
Brawo !
dawno nie zaglądałem na Twojego bloga, a tutaj taka rewelacja !!!
Trzymam kciuki !
Dziękuję 🙂
miło jest poczytać coś na temat historii danego okresu, a nie tylko samych monet, choć wiadomo że dla numizmatyka są one najważniejsze 🙂 też mam swój klaser na banknoty i pudełko na monety, ale tak starych egzemplarzy to niestety nie posiadam 😉
Wszystko przed Panem (Panią). Zwłaszcza, że wbrew obiegowej opinii stare i bardzo stare monety niekoniecznie są drogie. Pozdrawiam 🙂
Na pewno spodoba wam się film https://cyfrowa.tvp.pl/video/historia-dawna,krol-wladyslaw-jagiello,60004574