Zdarza się, że za człowiekiem chodzi jakiś temat i nie daje spokoju. Można próbować ugryźć z jednej strony, z drugiej strony, a efekty i tak nie są zadowalające. Tak właśnie mam z popiersiami Jana Kazimierza na szóstakach lwowskich. Próbuję dobrać się do tej kwestii od kilku lat. Co jakiś czas buduję nową systematykę lwowskich portretów monarchy, i za każdym razem mam poczucie, że nie jest dobra. Niekiedy pojawia się nawet wrażenie, że w końcu udało mi się osiągnąć optymalne zestawienie królewskich popiersi. Zaraz przychodzi jednak refleksja, że to, co opracowałem jest zbyt ogólne i nie uwzględnia kilku ważnych i zasługujących na wyodrębnienie typów. Albo odwrotnie, że moja nowa systematyka zanadto wchodzi w szczegóły i przy realnej identyfikacji portretów lwowskich Jana Kazimierza będzie niepraktyczna. Czytaj dalej Portrety Jana Kazimierza na szóstakach lwowskich (1660-1663) – drugie podejście